sobota, 26 lutego 2011

Wojna dwóch MKS-ów!

Rozpoczynamy kolejne ekscytujący weekend z udziałem siatkarek Tauron MKS Dąbrowa Górnicza. Zagłębianki, które w ciągu trzech ostatnich spotkań nie straciły nawet jednego seta w starciu z faworyzowaną drużyną z Muszyny nie są bez szans. Podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego, które z 27. punktami plasują się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej dobrze wiedzą, że Tauron MKS to przeciwnik, który im „nie leży”. Co prawda w pierwszej fazie rundy zasadniczej "Mineralne" wygrały 3:1, ale niewiele brakowało, a mecz mógłby skończyć się całkowicie innym wynikiem. Wtedy statuetkę MVP otrzymała Debby Stam-Pilon, która na dzień dzisiejszy nie jest w optymalnej formie. Holenderska gwiazda bowiem nie zdołała się jeszcze całkowicie odbudować po kontuzji kręgosłupa i dopiero od kilku dni trenuje z pierwszym zespołem. Z pewnością nie bez znaczenia pozostanie też czwartkowa potyczka Muszynianki z Rabitą Baku, którą wicemistrzynie Polski wyraźnie przegrały 0:3 (23:25, 21:25, 19:25).
Dąbrowianki zaś które mają chrapkę na drużynę wicemistrzyń Polski z Muszyny. Joanna Szczurek twierdzi, że dąbrowianki są na fali wznoszącej i w nadchodzącym hicie 13. kolejki PlusLigi Kobiet nie są bez szans: Tanio skóry nie sprzedamy. Zobaczymy jak potoczą się losy tego spotkania, ale już dziś zapowiadamy walkę i obiecujemy, że zrobimy wszystko, żeby pokonać zespół z Muszyny, bo nie jest to przeciwnik, którego nie da się pokonać – mówi kapitan dąbrowskiego teamu. Jedyną rzeczą, której można się obawiać jest fakt zmęczenia podopiecznych Waldemara Kawki, jednak szkoleniowcowi ekipy z Zagłębia Dąbrowskiego problem ten nie spędza snu z powiek: Myślę, że formy w przeciągu tych kilku dni nie stracimy. Podróże nas wprawdzie trochę męczą, ale sobie poradzimy. Jest u nas pełna rywalizacja, a po chwili dodaje: Życzyłbym sobie, by mecz zakończył się podobnym wynikiem jak potyczka z mistrzyniami kraju. Nasze dziewczyny prezentują się znakomicie zarówno podczas treningów, jak i w czasie spotkań. Już dawno nie byłem tak pewny własnego zespołu, jak w ostatnim czasie. Dodatkowym utrudnieniem dla „Mineralnych” będzie niewątpliwie dąbrowska hala. Nie od dziś wiadomo, że kibice i fani klubu z Zagłębia należą do najlepszych i najbardziej żywiołowo reagujących w Polsce.

fot. Dariusz Chećko
Podsumowując i gromadząc wszystkie te informacje możemy być pewni, że w niedzielne popołudnie wypełniona po brzegi hala „Centrum” będzie gospodarzem wielkiego siatkarskiego święta. Dąbrowianki z pewnością będą chciały potwierdzić swoją przynależność do grona najlepszych drużyn w Polsce. Czy uda im się zwyciężyć nad faworyzowanymi siatkarkami z Muszyny? W Dąbrowie Górniczej nikt w to nie wątpi! Pierwszy gwizdek sędziego 27. lutego o 14:45.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz